Forum

Grzes D. · Wysłany: Pią 9:00, 09 Mar 2007 Temat postu: Bialka poprosze

Poprosze o kilka slow o muchach skutecznych na Bialce. Wybieram sie z rodzina do Bialki na swieta Wielkanocne i bedziemy spacerowac nad rzeka i w rzece wiec nie chcialbym zawiesc nadziei mlodego muszkarza na obejrzenie lypki...

michalm · Wysłany: Pią 10:21, 09 Mar 2007 Temat postu:

Łatwe ryby to masz w B. Dunajcu.
Białka to surowy egzaminator.
Najczęściej niesie krystaliczną wodę więc łowić trzeba długo lub jeszcze dłużej.
Ba pstrąga najskuteczniejsze są streamery. M.Hassa poleca imitacje głowacza, ja wiem o skuteczności "missionary", poza tym widelnice.
Poszukam w domu fotek much znad Białki.

MichałC · Wysłany: Pon 20:20, 12 Mar 2007 Temat postu:

Kwiecien to zła pora na Białke, ale... zawsze można próbowac bo nad Białką nigdy nic nie wiadomo. Mikołaj kiedys na Białce połowił w kwietniu.
Ogólnie ja tam sobie wiosną nie radze najlepiej i nie łowie za czesto, dlatego nie planuje odwiedzać jej przed majem/czerwcem. Jednak wiosną pstrągi stoją na spokojniejszej wodzie - wszelkie zatoczki, spowolnienia za skałami, wolniejsze płanie, podmyte brzegi oraz "dziury w dnie" (na dnie jest półka skalna ze spokojniejsza wodą a przy powierzchni woda zapieprza).
Nimfa sie sprawdzi - typowa brązka złotogłówka, ale jest problem bo to środek tarła i będą sie lipki nazbyt czepiać Confused

, dlatego jak chcesz łowić na nimfe to opusć płanie i łów pod brzegami, w małych zatoczkach itp nielipieniowych miejscach. Streamer z podwieszoną mokra na skoczku to dobra metoda na płanie i oszczedzisz lipki - czarne małe pijawki mi sie sprawdzały. Dobra metoda taktyczna to zawiazac streamer lub mokrą i obławiać płanie idąc w dół a potem wracać sie i wybrane zakamarki obłowić nimfą opuszczajac płanie (do końca maja).
Co innego w Dunajcu - tam raczej wybiera sie większe nimfy i w ten sposób eliminuje brania lipków. Na Białce też zresztą można to zastosować.