|
Forum
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tonkin
Przyjaciel forum
Dołączył: 16 Lis 2006
Posty: 609
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kotlina Klodzka
|
Wysłany: Czw 1:31, 15 Lut 2007 Temat postu: Austria - Pielach |
|
|
Motto:
Jak mozna, pracowac, zarzadzac, pilnowac i odpowiednio gospodarowac i...
kasowac.
Rzeka Pielach
Jedziemy z Kotliny Klodzkiej do Dolnej Austrii, prosto na zachod od Wiednia nad rzeke, ktorej dzierzawca jest od 1880 roku jest ÖFG (Östereichische Fischereigesellschaft). Z Wiednia jest niecale 100 km autostrada A1.
Dierzawiony tam jest odcinek rzeki o dl. 50 km podzielony na piec rewirow, ktore po wykupieniu licencji mozna dowolnie zmieniac, wszystkie nastepuja po sobie.
Pielach mozna porownac do wielkosci Nysy Klodzkiej w miescie Bardo jest jednak na calej dlugosci o wiele piekniejsza, posiada liczne rynny, szypoty a woda plynie troche szybciej, sa tez spokojniejsze odcinki.
Rzeka Pielach nazywana jest Perla Wapiennych Alp.
Odcinki 1-3 posiadaja znaczna ilosc doplywow w postaci strumieni, na ktorych wedkowanie jest zabronione, sluza one jako „mateczniki” dla dziko rosnacego pstraga i lipienia oraz pstraga teczowego, glowacza, strzebli potokowej, klenia jak tez brzany.
Odcinki te od lat nie sa zarybiane.
Natomiast na odcinkach 4-5 wprowadza sie swinke, celem odciazenia lipienia ktory jest jednym z podstawowych skladnikow pokarmu glowacicy.
Reprodukcja powyzszych gatunkow ryb jest tak zadowalajaca, ze zezwala sie na mozliwosc zabrania do pieciu sztuk ryb.
Zeby rzeka nie zostala przelowiona rok rocznie analizuje sie stan poglowia ryby i odpowiednio reguluje sie ilosc oraz gatunek ryb jakie wolno zabrac.
Na wszystkich odcinkach stosuje sie klasyczne muszkowanie.
Odcinki 4-5 mozna oblawiac w styczniu i lutym przy pomocy sztucznych przynet typu wobler, blysk pod warunkiem wyposazenia w jeden hak.
Na odcinkkach 1-3 dopuszczony jest tylko sznur plywajacy, sucha i mokra mucha oraz nimfa przy czym max. wielkosci haka, wielkosc ta wynosi 2 cm.
Takie wynalazki jak, dodatkowe obciazenie, Jigs, hak z zadziorem i sygnalizator bran sa kategorycznie zabronione.
Ciekawym zarzadzeniem jest maximalna wysokosc kaloszy okreslona na 45 cm !
Dodam, ze nie jest to ogromne utrudnienie.
Zeby kazdemu wykupujacemu licencje, zagwarantowac nalezny jemu spokoj i mozliwosc przezywania natury bez stresu, ilosc licencji jest ograniczona.
Nalezy liczyc sie z potokami do 3 kg. lipieniami do 50 cm.
Pielach jest jednak ostoja GLOWACICY ,- to mekka dla milosnikow tej ryby.
W okresie chroniacym ja stoja sobie one na wodzie do kolan w ilosci po pare sztuk i mierza ok. 1 metr (Jeden Metr !!!). Niestety nie posiadam wlasnorecznie zrobionego zdjecia, ale o tym ponizej !
Uwaga dla milosnikow nimfy; jezeli ktos nie jest mistrzem w metodzie suchej, na nimfe padaja wieksze sztuki.
Nie musze dodawac, ze powinno miec sie w repertuarze wiecej roznych rzutow niz tylko „znad glowy do tylu”, poniewaz teren jest dosc pod tym wzgledem wymagajacy.
Pielach jest tzw. TOP rewirem, gdzie w Europie podobych raczej nie mozna znalezc.
Dzieki tej renomie oraz swej urodzie, zada Pilelach odpowiednich atrybutow!
Licencja dzienna na wszystkie rewiry 145 €, dla czlonkow 95 €.
Roczna licencja dla czlonkow 2.150 € przy czym wpisowe 95 €, czlonkowska skladka 45 €.
Konieczna jest rezerwacja kart do 28 lutego.
Na polow glowacicy ktora wolno lowic tylko w styczniu i lutym na spining, obowiazuja osobne zezwolenia.
Zeby wiecej nie podnosic Kolegom cisnienia, zainteresowanych odsylam do sekretariatu ÖFG.
Jest to jedna z najdrozszych rzek w Europie ! Ale jaka !!!
Mysle, ze nie byloby zlym troche na ten temat podyskutowac, co mozna by od Austryjakow i nie tylko „przeflancowac” na nasza rodzinna ziemie.
Dodac moge, ze licencje na innych rzekach bez glowatki sa ogromnie zroznicowane np. od 15- 70 € dniowka z roznymi modelami i zasadami wykorzystania sprzetu, brodzenia i jeszcze czego dusza zapragnie.
Praktycznie kazda rzeka a nawet jej poszczegolne odcinki roznia sie od siebie pod wzgl. obowiazujacych przepisow.
Moim skromnym zdaniem jest to konieczne bo kazda z rzek posiada swoja specyfike i wymaga innego modelu na niej gospodarowania.
Jezeli sa checi, zapraszam do dyskusji.
Narzekanie weszlo nam juz w krew, potrzebne jest dzialanie.
Chetnie uslyszal bym wypowiedz Kol. Szczurka szefa [link widoczny dla zalogowanych] moze do nas zawita.
Dlaczego ? Zdradze pozniej !
Ps. Zdjecie glowatek, ale slabej jakosci moge wyslac kazdemu indywidualnie.
tonkin
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Grzes D.
Dołączył: 26 Paź 2006
Posty: 1507
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kielce
|
Wysłany: Czw 15:33, 15 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Zgodze sie z tym ze potrzebny jest osobny regulamin na kazda rzeke.
Zrozumiem 2cm muchy 45 kaloszki ale cena dniowki mnie zabila...
Za ta cene mam full wypasik w Polsce.Wisla San Dunajec... Praktycznie caly urlop mozna spedzic za jedna dniowke...
Chyba ze ktos ma glowacicowe fantazje erotyczne do zrealizowania... bo te metrowki dzialaja na wyobraznie...
ps Czy ta rzeka ma swoja strone w necie??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
michalm
Dołączył: 06 Lis 2006
Posty: 549
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Siemonia - Zagłębie ;-)
|
Wysłany: Czw 15:41, 15 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Grzesiek zadziałał mechanizm podaży i popytu.
Nawet no kill, nie gwarantuje bezpieczenstwa rzece i rybom.
Więc trzeba w dodatkowy sposób regulować czyli ograniczyć presję.
J. Kowalski tłucze to od lat do głów i łbów.
Albo zadziałał inny mechanizm. Utrzymanie i przewidywany zysk wynosi X.
Chcemy, żeby nie łowiło więcej niż 50 wędkarzy/dzien i otrzymujemy jakąś wartość czyli cenę.
Podejrzewam, że dzierżawa takiej rzeki to niebagatelna kwota. idąca w miliony eur.
w końcu to 50 kilometrów
Ale cena faktycznie zwala z nóg.
Słowenia duzo tańsza choć też droga
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 22:39, 15 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Michał pisze o Słowenii, może więc skrobniesz coś Tonkinie o Kupie i Kupicy?
Pozdrawiam Mosca
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tonkin
Przyjaciel forum
Dołączył: 16 Lis 2006
Posty: 609
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kotlina Klodzka
|
Wysłany: Pią 0:23, 16 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Jak przyjedziemy !!
A moze zeby sobie wiecej smaku zrobic, kto wie
Jak tak bede pisal, to wedke konczyc bedziesz sam
tonkin zyczy
-napietego sznura-
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Grzes D.
Dołączył: 26 Paź 2006
Posty: 1507
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kielce
|
Wysłany: Pią 8:28, 16 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Ogladalem strone lowiska. Zdjecia piekne szkoda tylko ze niektorych slow nawet nie umialem przeczytac... szkoda ze nie maja wersji angielskiej bo ten cholerny jezyk moze byc przyczyna choroby psychicznej... (Goldkopfnymphe )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|