Forum

Grzes D.

Tylko za co pytam sie grzecznie....
Amerykanie dzis wp.... indyka poki sie nie pozygaja ale...
Wiadomo ze zostala wydana wielka uczta na czesc indian ktorzy serdecznie przywitali NOWYCH..... tylko nie wspomina sie ze po tej uczcie przybysze wyrżneli w pien cale plemie a glowe wodza zatkneli na 20 lat w srodku miasta... a kolejne thanks giving odbywaly sie po kolejnych masakrach autochtonow...
Zeby wam ten indyk w gardle stanal sk....syny je...ne Wsciekly

Rysiek

Niestety, tak jest prawda. A gdy w 70 - tych latach jeden z potomków wymordowanego narodu chciał zabrać głoś w tej sprawie, nie dopuszczono go do mównicy, tłumacząc to dobrem narodu. Kłamstwo i obłud, wizerunek stanów, lecz nie tylko.

Tomasz Talarczyk

seba

Panie Tomaszu,
może Grześ za mocno i za bardzo dosadnie napisał te słowa, ale prawda jest taka że prawdziwi amerykanie żyją w rezerwatach a CI Prawdziwi którzy żyją obecnie na wolności to ZBIERANINA ludzi z całego świata.Ot, ktoś postanowił założyć sobie państwo i wybrał amerykę bo była łatwa w obsłudze w podbojach w stosunku do prymitywnych ale szlachetnych ludzi jakim byli indianie.JAk na 200 lat demokracji to kraj ten nie ma się czym specjalnie chwalić poza osiągnięciami naukowymi, które wynikają z kasy. I tyle w tym temacie.
Pozdrawiam

seba

Grzes D.

Panie Tomaszu prawda jest taka ze kielczanie placa za Zydow do tej pory a amerykanie wpierniczaja tego indyka na pamiatke masakry (corocznych masakr) ktora urzadzili tubylcom za to jak ich przywitali. Moja nienawisc do narodu amerykanskiego spowodowana jest sympatia do prawowitych wlascicieli tych ziem. To ich sie zamyka w rezerwatach to ich osadnicy traktowali jak podludzi... a prawda o Dziekczynieniu jest taka jak napisalem...
To taka sama obluda jak bysmy w kielcach organizowali wesolą wigilie pogromu zydowskiego i wtedy rowniez nie zjadlbym karpia a reszcie scyzorykow zyczylbym aby kosc im stanela w gardle... ()
Oczywiscie ta moja nienawisc jest w lekkim cudzyslowie i nie az tak fanatyczna jak to wynika z postu... Poprostu obluda jak to u narodu amerykanskiego... Irak tez bronili przed Saddamem hihi a w rzeczywistosci maja z tego kase jak nie wiem no i rope...
Teraz czas na terrorystow z Iranu poniewaz osmielili sie miec chec sprzedawac baryłki w innej walucie niz $....
Dlatego nie lubie amerykanow... choc pewnie jest tam wieeeelu zacnych obywateli i mam nadzieje kiedys uzbierac na tyle kasy zeby moc ich poznac i z nimi polowic

Kuba Chruszczewski

Dawno nie widziałem takiej kupy bezmyślnych uogólnień i uproszczeń w jednym miejscu...Panowie, co sie z Wami dzieje?... Zdegustowany

Dalej tym tokiem myślenia podążając powinniśmy zaapelować do wszystkich europejczyków o popełnienie zbiorowego samobójstwa w ramach wyrzutów sumienie za to, co nasi przodkowie wyprawiali na bliskim wschodzie w ramach "obrony Grobu Pańskiego"...
Grzesiu, moja wielka prośba - usuń ten podtytuł z "nagłówka" forum, bo jego treść zaczyna zakrawać na ponury żart.

PS: Tytuł główny w tym kontekście zresztą też...

Tomasz Talarczyk

Tak sie sklada Panie Grzegorzu,ze mam kontakt z prawdziwymi "Native Americans" i jak to sie nieladnie mowi tutaj w Stanach oni "dont give a f*ck" co zrobili pierwsi Amerykanie w stosunku do ludnosci miejscowej. Widze wiec, ze los ich przodkow jest Panu blizszy niz im samym..
Pragne wspomniec jeszcze tylko,ze najwiecej rdzennej amerykanskiej ludnosci zginelo z rak hiszpanow,a po przybyciu "pielgrzymow" na pamiatke ktorego to przybycia mamy tutaj Swieto Dziekczynienia, ludnosci miejscowej duzo juz nie zostalo.
Obecnie "Indianie" maja specjalne prawa w Stanach Zjednoczonych na mocy "Affirmative Action". W wiekszosci stanow tylko Indianie maja prawo do posiadania kasyn,poza tym w kazdym stanie przysluguje im prawo do bezplatnych studiow, pierwszenstwo przy zatrudnieniu.
No ale zdaje sie,ze Pan zna te fakty znacznie lepiej swiadzcac po tonie wypowiedzi i zdecydowaniu z jakim wydaje Pan swoje sady.
Co do spiskowej teorii ataku na Iran z powodu ropy naftowej, pozwoli Pan,ze jako politolog nie podejme dyskusji,bo dla zwolennikow teorii jak ta zostaje youtube i przeznaczone na to "fora".
Unosze sie zdecydowanie,ale prosze o zrozumienie. Dlatego zapytalem, czy byl Pan kiedys w Stanach,bo Pana wypowiedz byla z serii tych jakie slyszelismy w "Chlopaki nie placza":
"-byles kiedys w Stanach?
-nie
-no widzisz a ja znam kogos kto byl i powiedzial mi to i owo.."
Szkoda powtarzam jeszcze raz nazwy "Forum wedkarzy myslacych", bo Admin powinien dac przyklad rozmyslnego wypowiadania slow,a nie ublizania. Jezeli oczekujesz czegos od innych,daj sam przyklad prosze..
Pozdrawiam mocno z zimnego Wisconsin i juz nie moge doczekac sie przyszlorocznego indyka,ktorego podziele znowu z Indianami,no ale Pan wie swoje..

Grzes D.

takie jest moje zdanie poprostu i nie zamierzam go zmieniac
Nie wiem nie bylem ale wiedze ktora posiadam tak interpretuje.
Zreszta podobne zdanie ma wielu mieszkancow USA z tym ze niewielu pozwala sie o tym mowic bo jest to temat tak "niewygodny" jak zydzi w Kielcach. Z tym ze... sprobuj opluc zyda w kielcach to cie media wladze i sady zjedza bardziej niz bys w innym miejscu wrzucil granat do synagogi
Tym sie to rozni
Tak jak twoje zdanie od mojego i prosze nie przekonuj mnie ze amerykanie to taki kochany narod... teraz kiedy rdzennej ludnosci zostala garstka i ktos sie wreszcie opamietal i pozolil im isc na studia czy znalezc prace?
Przypomnij sobie czarnych na uniwersytetach
czy to bylo tak dawno?? Ja nie bylem wiec nie wiem bo moze czarni byli wielokrotnie zapraszani a nie chcieli?
Jak widzisz kazdy kij ma dwa konce (nie liczac procy)

Przepraszam Kuba ze wlazlem w polityke.... juz sie poprawiam
a co do nazwy zaloze nowy post i bede oczekiwal propozycji
Jeszcze raz przepraszam ale takie jest moje zdanie... Jesli admin lub moderatorzy uznaja ze nalezy mi wywalic ten post nie bede protestowal
Ale jakos przez tyle dni nikt nie mial odmiennego zdania

Tomasz Talarczyk

Dziekuje Panie Kubo-uogolnienia i uproszczenia to dwa slowa ktorych szulakem w odniesieniu do postu Grzegorza. Chyle czola przed glosem rozsadku.
Wodom Czesc-Tomasz Talarczyk

seba

Panowie,
uogólnienia i uproszczenia są.( Kuba - ukłon w Twoją stronę).Trudno żeby nie było skoro nikt nigdy nie był w tamtych czasach.
Ja sam opieram się na artykułach z czasopism, książach, programach publicystyczno-naukowych.Temat ten jest tak samo nie wygodny dla "ludzi zwanych amerykanami"-obywatele USA jak i dla europejczyków, którzy kilka wieków temu podbijali śiwat w sposób można by nazwać barbarzyński. Historii nie da się cofnąć. Pewno sami rdzenni meiszkańcy Ameryki nie są zadowoleni z tego że wszędzie mają perwszeństwo bo to stawia ich wyżej niż resztę społeczeństwa.
Temat ciekawy, ale czy akurat na to forum???

pozdraiwam
seba

Tomasz Talarczyk

Prosze takze pamietac,ze tzw."pielgrzymi", ktorzy jedli ten nieszczesny obiad z Indianami( nota bene nie jest to fakt historyczny) to nie "Amerykanie" a Europejczycy, bo narod amerykanski wedlug wielu autorytetow wyksztalcil sie dopiero po drugiej wojnie swiatowej,a wedlug niektorych profesorow narod takowy wciaz nie istnieje. Zapraszam do lektury podrecznikow akademickich zamiast "Faktu", "Super Ekspresu" i programow Woloszanskiego Laughing

Obiecuje,ze jest to moj ostatni post w tym temacie,bo temat jest bardzo niefortunny i lepiej zeby zjechal w dol,poniewaz czytaja to naprawde mlodzi ludzie,ktorzy powinni uczyc sie tolerancji,a nie stereotypow i nienawisci.
Pozdrawiam wszystkich uczestnikow dyskusji.
Tomasz Talarczyk

cygant

Najlepszym chyba wyjściem będzie wyciecie tego tematu...a panowie po piwku Mruga

seba

Cygancie, masz rację.Temat nie na to forum.Najlepiej jak go Grześ usunie albo schowa w niewidzialen miejsce.

seba
i...... Po piwku (za Cygantem)

Kuba Chruszczewski

Zarazarazaraz , właśnie po to jest dział OFF, żeby żaden temat nie był "nie na to forum". Tutaj każdy temat jest dozwolony...Jeżeli są chętni do dyskusji, to chyba nie można im zabraniać dyskutować, choćby na temat...powiedzmy...o, mam: "Krok marszowy w terenie bagnistym".
A poziom dyskusji to już - jak pisał Kippling - zupełnie inna historia...

seba

Kuba, masz rację, że temat - tematem a poziom dyskusji to drugie.
załagodzić sytuację, druga rzecz.
pozdro
seba