Forum

JacekO

Naszło mnie ostatnio na mokre:
[link widoczny dla zalogowanych]
Haczyk Akita rozm. 10

Tułów: czarny dubbing z zająca, jeżynki : z przodu i na tułowiu - czarna kura, przed jeżynką przednią pomarańczowy SLF dubbing
Całość przewinięta miedzianym drucikiem

tonkin

Ostatnio wiele pisze sie na temat mokrej muchy, czyzby pawracala z zapomnienia ?

Byloby to dobrym i pozadanym objawem Uwaga

Kiedys byla to klasyka, jako metoda Uwaga

Kolego glowki w obydwu Twoich muchach to wysoka "szkola jazdy" - gratuluje Uwaga

tonkin

tradycyjnie

-zycze napietego sznura- Wink

JacekO

E tam z tą szkołą to mocna przesada. Ale lubię mokrą a najbardziej wszelakie pajączki.

tonkin

Glowka w sztucznej muszce !

Czy to przesada ?

Nie lekcewazylbym tego tematu !
Glowka w sztucznej muszce jest bardzo istotna jej skladowa czescia !

Zadam pytanie, czy nie najwazniejsza rzecza, wiadomo wszem i wobec jest glowka, wszyscy tymczasem wiemy, ze smierdziec zaczyna od glowy Uwaga

Na szanownym forum sa dwa rozdzialy zajmujace sie tylko i wylacznie prezentowaniem inwecji Kolegow w zakresie manualnych zdolnosci wiazania sztucznych much Uwaga

Mysle, ze kazdemu z kontrachentow zalezy na tem, azeby produkty, ktore wyszly z pod jego reki znalazly uznanie wsrod uczestnikow tegoz forum i nie tylko.

Panowie, sztuczna mucha zaczyna sie od....glowki i przegladajac Wasze "dziela" przyznac musze, ze jestem rozczarowany Uwaga

Doslownie w kilku egzemplarzach sa prawidlowo zawiazane glowki !

ps: napisze cos na ten temat, czy chcecie, czy tez nie, to jest b. wazne !

-zycze napietego sznura-

tonkin Wink

bekman

Mokra rządzi, ja praktycznie najczęściej łapię na mokrą. A tą sobie skopiuję bo kleniki będą ją na pewno zażerać.

JacekO

Z tą przesadą to miałem siebie na myśli raczej. Natomiast w pełni się zgadzam co do superważnej roli prwidłowej główki w muszce. Kiepska potrafi spaprać najpiękniejszą nawet muchę a śliczna główka znacznie podnosi jej walory estetyczne. Zgadzam się również, że nie jest to prosta sprawa i wymaga troszkę wprawy. Wkurzam się zwłaszcza kiedy obserwuję w jakichś gablotkach i ramkach ozdobnych, pięknie zawiązane muchy łososiowe ze spapranymi główkami. Nie potrafię pojąć jak można spędzić tyle czasu nad taką muchą i nie poświęcić paru sekund więcej na główkę a często dodatkowa kropla lakieru załatwiłaby sprawę.

tonkin

Co powiecie o takich glowkach ? Shocked

[link widoczny dla zalogowanych]

Pheasant plus siersc

Hak; 10 do 18
Nic wiodaca; 6/0 czarna
Ogon; bazant /pojedyncze/
Tulow; bazant fibern
Przewiazka; zloty drut
Torax; zajac dubbing z ucha,
Pochewka; bazant fibern

[link widoczny dla zalogowanych]

Woodcock plus siersc

Hak; 12 do 16
Nic wiodaca; 6/0 czarna
Tulow; zajac ucho dubbing
Skrzydlo; bazant

tonkin zyczy

-napietego sznura- Wink

JacekO

No super! Od razu widać co miałeś na myśli pisząc o przewężeniu między tułowiem a główką. Lepszej ilustracji chyba nie potrzeba. A do tego ile dobrego zrobiła taka główka. Ja jak się max. skupię to nieraz też mi wyjdzie:
[link widoczny dla zalogowanych]
Choć tutaj tak się skupiłem że niezauważyłem jak wylazła przy ogonku nić wiodąca spod żółtego jedwabiu.