|
Forum
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Krzysiek Dmyszewicz
Dołączył: 22 Sty 2008
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 12:48, 25 Lut 2008 Temat postu: Jaki to materiał, zgadywanka. |
|
|
Czy możecie mi powiedzieć jakie materiały zastosował autor tego filmiku
[link widoczny dla zalogowanych]
W szczególności chodzi mi o skrzydełka tego chruścika.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kuba Chruszczewski
Dołączył: 26 Paź 2006
Posty: 600
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Myślenice
|
Wysłany: Pon 14:16, 25 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Ha, pojęcia nie mam...Po włosku ani w ząb ( po za cornuto, putana, vaffanculo i paroma innymi ), a jakość obrazu nie pozwala mi rozpoznać tych piórek( o skrzydełkach mowa, bo reszta chyba oczywista).
Stawiałbym na jakieś pokrywowe lub ramieniowe piórka jakiegoś kuraka - słonka, pardwa, derkacz, coś z tych rzeczy. Ale to tylko domysły niestety...
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Krzysiek Dmyszewicz
Dołączył: 22 Sty 2008
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:31, 25 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
... wiesz Kuba, narobi sobie człowiek klasycznych chruścików ze skrzydełkami z lotek krzyżówki, a później się wszystko rozwala. Na bystrzach łowię na sarniaki, ale na płaniach przed wieczorną rójką, lepiej gryzie na te wierniejsze imitacje z lotkami kaczki. Kilka rybek i mucha idzie pod żyletkę, bo mi się taka już nie podoba na wodzie.
A tu masz takie fajne piórko, zwróć uwagę na grubość i sprężystość stosiny. Coś wspaniałego na chruścika.
Cytat: | Stawiałbym na jakieś pokrywowe lub ramieniowe piórka jakiegoś kuraka - słonka, pardwa, derkacz, coś z tych rzeczy. Ale to tylko domysły niestety... | No dobra, ale w obrębie tych domysłów - które mogą być przecież trafione - gdzie można takie piórka kupić?
Pozdrawiam
Krzysiek
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Krzysiek Dmyszewicz dnia Pon 17:35, 25 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kuba Chruszczewski
Dołączył: 26 Paź 2006
Posty: 600
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Myślenice
|
Wysłany: Pon 18:51, 25 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Szukać skrzydeł ( można kupić słonkę na przykład) i na tych skrzydłach szukać takich piórek. Zastrzegam - to tylko domysły....
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marek Kowalski
Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krakow
|
Wysłany: Wto 13:23, 26 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Krzysiek Dmyszewicz napisał: | ... wiesz Kuba, narobi sobie człowiek klasycznych chruścików ze skrzydełkami z lotek krzyżówki, a później się wszystko rozwala. Na bystrzach łowię na sarniaki, ale na płaniach przed wieczorną rójką, lepiej gryzie na te wierniejsze imitacje z lotkami kaczki. Kilka rybek i mucha idzie pod żyletkę, bo mi się taka już nie podoba na wodzie.
A tu masz takie fajne piórko, zwróć uwagę na grubość i sprężystość stosiny. Coś wspaniałego na chruścika.
Cytat: | Stawiałbym na jakieś pokrywowe lub ramieniowe piórka jakiegoś kuraka - słonka, pardwa, derkacz, coś z tych rzeczy. Ale to tylko domysły niestety... | No dobra, ale w obrębie tych domysłów - które mogą być przecież trafione - gdzie można takie piórka kupić?
Pozdrawiam
Krzysiek |
Sprobuj skrzydelka z CDC. I dobrze plywa i wyglada bardziej naturalnie niz sarniak.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pawel Zontek
Dołączył: 28 Sty 2008
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 23:25, 26 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Bechace tzn słonka. Kuba miał rację.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Krzysiek Dmyszewicz
Dołączył: 22 Sty 2008
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 1:39, 28 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Kurczę - trochę żal mi słonek... kiedyś spałem na ściętych świerkach w kwietniową noc w Borach Dolnośląskich i latały całą noc słonki, tak pięknie i tajemniczo chrapały... ach, nie wiem co robić...
Wypada jednak podziękować za udział w zgadywance. Ja bym na to nie wpadł. Tak więc brawo Kuba & Paweł.
Cytat: | Sprobuj skrzydelka z CDC. I dobrze plywa i wyglada bardziej naturalnie niz sarniak. | Marek, na bystrzu CDC mi tonie... a spryskany sarniak pływa jak ping-pong. Ale na płań? Hmmm... Nigdy nie robiłem dużych chrustów CDC na pstrąga, zawsze tylko takie małe na lipienia (#16 - #18 małe chruściki oraz #20 i mniej - sieczka). Duże CDC to tylko używałem na kanale przeciwpowodziowym Odry jak mieszkałem we Wrocławiu na klenie. Kacza d**a struktury daszkowej nie stworzy, ale kto wie co te ryby tam widzą spod wody.
Pozdrawiam
Krzysiek
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Krzysiek Dmyszewicz dnia Czw 1:49, 28 Lut 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pawelZ
Dołączył: 15 Paź 2007
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 8:33, 28 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Krzysiek Dmyszewicz napisał: | ...Marek, na bystrzu CDC mi tonie... a spryskany sarniak pływa jak ping-pong. ...
Pozdrawiam
Krzysiek |
Nie wiem z czego robisz te CDC, ale uzywajac dobrych materialow powinny plywac jak bojki. Robie na #12 i #14 i jesli dasz dobre CDC i dobry tulow to nie ma prawa zatonac. Nigdy nie pryskam niczym much i nie mam klopotow z zatapianiem.
Warunek jeden, dobre materialy !!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pawel Zontek
Dołączył: 28 Sty 2008
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 13:41, 28 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Ja przekonałem się do chrustów z CDC ze względów praktycznych -(czyt. lenistwa) nie lubię wielokrotnych wymachów w celu suszenia muszki, nie używam proszków ani hubki do ich suszenia , jedynie jak po braniu ryby mucha jest utytłana śluzem to ją płuczę w wodzie i osuszam papierową chusteczką higieniczną. Chrusty wiąże na haczykach od 10 wzwyż pływają świetnie i nie nasiąkają nawet w spienionej wodzie, gdyż ich tułowia posiadają gęsty palmer z genetyka co zabezpiecza dubbing na tułowiu przed kontaktem z wodą (przy takim gęstym palmerku występuje chyba spotęgowane zjawisko napięcia powierzchniowego czy cóś) Czasami świeżą muszkę delikatnie pocieram opuszkiem palca natłuszczonym olejem z gruczołu łojowego kaczki. To moim zdaniem lepiej pływa od sarny, która "klei" się do wody.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|