Forum

Grzes D.

[link widoczny dla zalogowanych]

Haczyk: No name streamerowy chyba 6
Nić: Syntron 0,1
Ogonek: kilka wloskow zajaczka bialo czarnego
Tułów: srebrna lameta z pasmanterii
Jeżynka: brak
Skrzydełka: Sarna farbowana na zolto oliwkowo i szara +crystal flash
Inne: Sarna farbowana na zolto oliwkowo i szara
Uwagi: To moje 1 w zyciu i poprawiana kilka razy wiec wyglada jak wyglada

Tomek

Fajnie dobrane kolorki, baaardzo fajny żółty, jak to zwykle w muchach grześka coś się musi świecić/błyszczeć

dla mnie fajny robal

Mam propozycje uciąć główke dorobić skrzydełka i trzmiel albinos gotowy Laughing

.

cygant

Noo, nie wierze,że pierwsza Mruga

.FAJOWA.

Gość

Grześ.. wykonałeś coś ładnego. Podobają mi się te kolorki

Gość

Grzes D.

A co ci przeszkadza ze cala mucha jest z sarny? Mial byc lebek z sarenki to jest . a zatopie ja linka w III st toniecia

cygant

I fajnie będzie wypływać do góry w przerwach w ściąganiu - stary patent w spinningowaniu woblerami pływającymi Mruga

Grzes D.

a o tym nie pomyslalem ale faktycznie na jeziorze na dlugim przypomie i mozna sie niezle pobawic...

Kuba Chruszczewski

Sporo mitów funkcjonuje na temat sarny i much z niej zrobionych...bardzo rozpowszechnione jest przekonanie , że włos zimowy sarny ma budowę rurki, gdy tak naprawdę jego strukturę raczej możnaby porównać do pianki( wiele małych komórek). Co do pływalności - nigdy jakoś nie miałem problemów z zatopieniem muddlera, myślę, że tego typu obawy mają ci, którzy
a. nigdy nie łowili muddlerem,
b. posługują się wyłącznie pływającą linką
Co do używania mudlera jak woblera pływającego - nie ma szans. Jak mucha -choćby nie wiem jakiej ilości sarny w konstrukcji użyto - dobrze namoknie, to nie będzie pływać, cudów nie ma. Weźmy choćby słynnego Goddard Sedge - świetnie pływa póki pływa, ale jak już raz namoknie, to obsuszyć go bardzo trudno, będzie pływał, ale jutro. Suche muchy łososiowe typu "bomber" zbudowane wyłącznie z sarny i zaopatrzone w gęstą, męską jeżynkę też pływaja do czasu...
Tak więc bez obaw, nie będzie problemu z zatopieniem muddlera - wystarczy tonący sznur i krótki przypon.

dir33

Jednym słowem Grzesiu przed łowieniem trzymaj w wiaderku z wodą Wesoly

tak jak siekierę Wesoly

mucha na piatkę, a i jak ładnie ułożyłeś dwa kolorki sierści w tej główce.

Grzes D.

Strukture wlosa widac na glowkach. Sa pelne w srodku.Pewnie maja jakies male pecherzyki tak jak napisal Kuba.
Wiece cos na temat farbowania sarenki?? Dam rade to wykonac w domu? Jak i czym?

Darek Paulat

Maciek.Ś

Przepiękna mucha!Bije estetyką (tzn. wszystko jest na swoim miejscu).

Tomek

Co do farbowania, to moim skromnym zdaniem dobrze jest namoczyć sarenke przed farbowaniem właściwym, tak jak napisał pan Kuba, sarna po pewnym czasie nasiąknie a co za tym idzie barwnik będzie łatwiej przenikał.
Oczywiście duże znaczenie ma też kolor farbowanej sierści.
Jeżeli chodzi o instrukcje na opakowaniach to różnie to bywa, kiedyś stosując barwnik zamiast zielonej kapki koguta wyszedł mi rosół koloru zielonego Rolling Eyes

Grzesiek jeżeli będziesz próbował farbować, z miłą chęcią spróbuje pomóc, oczywiście jeżeli tylko będziesz chciał Rolling Eyes

Gość

Nie wiem jak to wyjdzie i czy się nadaje. Ale co powiecie o Barwnikach do farb akrylowych?