Forum

[Grzes D.]

Wczoraj z Adasiem Wnekowiczem rozmawialismy o rangach na forum.
Moze dorzuce takowe??
Macie jakies pomysly na nazwy RANG??

[michalm]

Grzesiu rangi tak, ale nie za klepanie w klawisze.
Np jak ktoś czymś się wsławi.
Np dla Panthera coś jak: Gazda od tęczaków.
Dowcipne i na temat.

[Adam Fronc]

zgadzam się z Michałem stopnie za zasługi nie za polowanie na literki chociaż to może być trudne do zrealizowania, no chyba że administrator będzie autorytatywnie "ręcznie" przyznawał

[Grzes D.]

Wlasnie baliśmy sie z Adamem Wnekowiczem ze moze zaczac sie "wyscig szczurow"
Moze rangi dla lowcow duzych ryb najlepszych kretaczy czy etycznych wedkarzy albo "pomocnikow przyrody"
Musze tylko zerknac jak to rozwiazac technicznie. Czy moge nadac range nie zwiazana z iloscia i jak to zrobic.
Dla Tijo proponuje range "ANTYGRAWITANT SZNURA" bo Tomka rzuty nadaja sie na film instruktażowy a Pantherowi Gazda od teczakow lub czarodziej Przemszy dla mnie proponuje admin pierdola

[michalm]

[tonkin]

Beda je /Rangi/ wszyscy posiadali, czy tylko wybrancy /zasluzeni/ ?

tonkin

[Adam Fronc]

jest już konkurs muchowy z comiesięcznymi finałami , można awanse dawać za np trzy wygrane , albo coś w tym stylu. Można też dać awans jako "nagrodę publiczności" itd itp

[Gość]

Pomysł jest zaje...fajny.
Ranga jednak kojarzy się ze stopniami, czyt. szarżą.
Jeśli zaczniemy w nieskończoność je mnożyć ( np. podmłotkowy, mł.młotkowy, st.młotkowy, mistrz młotka itd. i tp. zrobi się wielki galimatias.
Moja sugestia zmierzała by, jeśli pozwolicie aby wpierw ustalić kategorie dla rang, np. krętacz, prezenter much czy ryb, łowca, ekolog, ichtiolog, znawca flytierstwa ( klasyki) czy w końcu żartowniś. Oczywiście to tylko pomysł i jakieś tam przykłady z sufitu.
Następnie można by dla tych kategorii określić stopnie, np. mistrz dowcipu I kategorii, II i III kategorii.

Sądzę, że wtedy było by to bardzo przejrzyste.

Poddaję pomysł pod rozwagę Kolegów. Sądzę, że modyfikacji może być multum.
Pozdrawiam.
Ed

[tonkin]

Dobra idea ! Jestem za, jak beda ustalone kategorie bedzie przejrzyscie !


ps. mysle, ze wsrod nas nie ma ludzi o wygorowanych ambicjach ktorzy za wszelka cene zechca byc na pierwszej linii.

tonkinowski

[Gość]

Masz rację Tonkinowski.
Cieszę się, że to napisałeś. Należało to jeszcze pogrubić i podkreślić, a nawet zmienić barwę czcionki na jakiś wściekły, rzucający się w oczy kolor.
Pozdrawiam Cię Tonkin.

PS.
A moją klejonkę (niemiecką, nazwy nie pomnę) dwadzieścia lat temu, o zgrozo, przerobiono na spinning. Zachował się jedynie dolnik.

[tonkin]

No coz, mozna sobie zyly otworzyc !
Takiej rzeczy szkoda, bo to czastka naszej wedkarskiej kultury !

Ja, przy pomocy mojego syna uratowlem troche starych mebli przed nieuchronna dewastacja, to moja druga pasja !
W jednej ze skrzyn trzymano wegiel opalowy, a skrzynia byla.......b. stara.
Znasz zapewne czasy jak plyta pazdzierzowa zawladnela ludzkimi umyslami, to podobna historia do koszuli "noniron", czy jak tam to sie pisze. W tamtych czasach wyrzucano, palono na wsiach i nie tylko, wszystko co nie modne na owczesne czasy bylo.

Tak to juz jest.
A MY mam na mysli Tego kto sie do mojej ideii przylaczy postaramy sie to zmienic !!

I znowu niektorzy beda sie smiac z tego, ze ja jestem "nawiedzony", i wyszydzam nowoczesna technologie typu "plaszcz ortalionowy", zapewniam, ze robie to w imieniu powrotu do natury.
Porownania do "noniron"uzylem w swoim artykule na tym forum.

ps. pokazalbym ta skrzynie chetnie, ale nie jestem jeszcze zapoznany z ta cala procedura wysylania zdjec.

Ale tonkin sie sprezy, obiecuje !

-zycze napietego sznura-

tonkin

[Gość]

Podoba mi się to, co piszesz.
Oby więcej takich, jak Ty "nawiedzonych".
Twój artykuł "SZNURY MUCHOWE" przeczytałem z wielkim zainteresowaniem i ze zdziwieniem stwierdziłem, iż w koło są rzeczy tak przecież oczywiste, że aż dziwne, że nie potrafimy ich wyartykułować. A może wydaje się nam, że nasi współplemieńcy wszystko to wiedzą, więc po co strzępić język po próżnicy.
Okazuje się jednak, że warto. Choćby po to, aby te oczywistości wydobyć na światło dzienne i innym je uświadomić.

Tak trzymaj Tonkin.
Pozdrawiam i życzę miłego dnia.

Ed

[Grzes D.]

Przepraszam ze sie wcinam ale juz wiem jak przydzielac rangi....

[Gość]

,,

[Grzes D.]

[Gość]

Spoko Grzesiu.
Przestajemy się więc w temat wkręcać.

Jedno pytanie: Czy zasady zostały już upublicznione, a jeśli tak to gdzie szukać?

A może to jakaś tajemnicza niespodzianka?

Pozdrawiam
Ed

[Grzes D.]

Na razie oczekuje na wasze propozycje. A z Marianem to tak na zasadzie kto sie czubi... tego we dwa kije hihi
Ja zaproponuje RANGI łowcow
Lowca (Gazda od) potokow I II III
Lowca (Gazda od) Lipieni I II III
Lowca (Gazda od) teczakow I II III
Lowca (Gazda od) zrodlakow I II III

Zalezne od udokumentowanych trofeow (Najlepiej fota calus i do wody...)
Moze conieco o muchach dodac??
Kretacz I II III
Zalezne od wynikow Machniom i Muchy miesiaca?

[michalm]

Ok. I stała rotacja rang odzwierciedlająca bieżące wyniki?

[Grzes D.]

[Gość]

może jeszcze jakąś range fotografowania rybek/krajobrazu itp wiem ,ze to nie forum fotografiki ,ale to tez moze byc dobre

[Gość]

Jesten za propozycją Ciapka.
Focenie, to nieodłączna część wypraw wędkarskich, no i pamiątka, i edukacyjne.

Żegnam Was Panowie na kilka dni. Skończyłem już pracę, bagaże spakowane więc czas na zabawę. Tam, gdzie będę trudno o dostęp do kompa.

W związku z tym życzę Wam szampańskiej zabawy sylwestrowej oraz wszelkiej pomyślności Wam i Waszym bliskim w nowym, przecież 2007 roku.

Trzymajmy się sznura,
a zima nie będzie ponura.

Ed

[tonkin]

Witaj ED !

Ale ubawiles mnie Twoim powiedzeniem "Focenie"

To podobna gra slowek jak z "Osram".

Jak nie wiecie, to potem napisze, musze wyjsc !

tonkin

[tonkin]

Jestem z powrotem trwalo troche dlugo.
Przenosze "Focenie" do OFF.

tonkin

[Gość]

Witaj Tonkin.

Mowa -trawa, gadka-szmatka.
Osram i focenie: i tak, i tak wiąże się ze światłem.
Dobrze więc trafiłeś ze swoim skojarzeniem.

A co Ty na to?

Wychodzi kret z norki i pyta drugiego: widzisz, że nie widzę?
Nie widzę - odpowiada drugi.
A widzisz?

Też związane ze światłem. Niekoniecznie "OSRAM i wszystko jasne".

Do jutra. Ciągle jestem sylwestrowy.

Pozdrawiam
Ed