Forum

JacekO

Pozdwolę zadebiutować sobie na forum takimi oto zdjęciami:
Motyw przyrodniczy - waran z komody
[link widoczny dla zalogowanych]
oraz zdjęcie zrobione nad Krztynią więc jest to anakonda
[link widoczny dla zalogowanych]
Święta rzeka ! I żadne tam Indie tylko Tomaszów Maz. i okolice:
[link widoczny dla zalogowanych]
Reprezentant Białorusi czyli Don Pedro z Krainy Deszczowców :
[link widoczny dla zalogowanych]
Coś z materiałów. Maska zająca - substytut. Pracowicie dostarcza mi również gąbki na nimfy z kanapy i foteli:
[link widoczny dla zalogowanych]
Oczywiście sypiam na podłodze:
[link widoczny dla zalogowanych]
Coś z super wypraw. Kilka godzin odkopywania i wypychania samochodu. Kilkadziesiąt minut łowienia i powrót na czworakach do samochodu. Akcja toczyła się nad Pilicą poniżej ujścia Krztyni i zdobyłem wiele sprawności a koledzy przekonali się, że Bobry kopią głębsze dziury niż dajmy na to dżownice ( czytaj glajchy).
[link widoczny dla zalogowanych]
Sahara 2006. Ciąg dalszy fantastycznych wypraw nad tajne rzeki. Ta była tak tajna, że nawet ryby o niej nie wiedziały. Przed wami rzeka Czarna gdzieś poniżej Sielpi:
[link widoczny dla zalogowanych]
Dodam jeszcze, że cała wieś się zleciała. Nikt nie lubi żeby byle pozaziemskie formy życia ( tak koledzy się prezentowali) dobierały się do ich ryb:
[link widoczny dla zalogowanych]
Niestety nie rozłożyłem wędki bo bałem się że woda wsiąknie zanim zdążę ( czteroskład ). No i ten wrogo nastawiony tłum...
Na koniec nielegalna próba pozyskania CDC przy ujściu Brennicy do Wisły czyli hol kaczki Krzyżówki. Wierzcie mi koledze mocno się dostało od mamusi zanim zdążył potomstwo wyplątać :
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Na szczęście głównie to ja robię zdjęcia bo dopiero ze mnie byłby ubaw.

cygant

To już wiemy, czemu kaczka ma gips na "skrzydełku" Wesoly

, fotki super!

Gość

Ładne fotki Jacku! W ubiegłym roku wpadłem w śnieg po pas i nie mogłem się wydostać. Tobie przynajmniej miał kto auto popchnąć.
W temacie gąbki z kanapy i spania na podłodze nie jesteś osamotniony.
Witaj w "klubie":

[link widoczny dla zalogowanych]

Mój wielorasowiec został uratowany od zamarznięcia zimą ub. roku.
Właśnie skacze mi na plecy i zmusza do zabawy.
Pozdrawiam Mosca

MichałC

poznaje tego jegomościa w neoprenach. Niejaki PawełZ. Wink

Połowiliście wtedy?

Grzes D.

Milo zobaczyc na fotkach swojskie klimaty... Co do sielipi toprzejdz sie Jacku powyzej zapory tam gdzie rzeka wpada.Zasada im gorzej tym lepiej... Czyli gdzie chlop nie wejdzie to rybe zlowisz UWAGA bo miekko ale kleniory jak klody no i czesto przylowem streamerowym bywa .... sandacz.

JacekO

W wieku 10 lat gzdieś byłem na obozie w Sielpii nad samą rzeczką. Coś niecoś jeszcze pamiętam. Dumny byłem, bo jako jedynego kierownik obozu zabierał mnie jedynego wieczorami na ryby. A może to dlatego , że nie mógł mnie z nogawki strząsnąć. Nie pamiętam już. Mogłem też i żywców mu w podrywkę nałapać. łezka się w oku kręci. A jaka super rzeka tam była. Coś pięknego. Także wierzę ci Grześ bez zastrzeżeń co do tych kleni. A do Michała: masz rację to PEZET a my nawet chyba spotkaliśmy się kiedyś nad Dunajcem. Poszwędaliśmy się kiedyś razem. Nawet fotkę razem nam zrobiłeś. Pozdrawiam a jeśli pytasz o wyniki w tej zimowej scenerii to łatwo się domyślić.

MichałC

Chyba sobie przypominam. Czy to jesteś Ty? Wesoly

[link widoczny dla zalogowanych]

JacekO

No jasne, że ja. Może jeszcze będzie okazja się spotkać kiedyś i połowić .
Pozdrawiam Jacek

MichałC

JacekO

Swoją drogą to byłoby ciekawe doświadczenie przeczytać na jakimś forum jak ludzie dajmy na to z Leska zgadują się na ryby w okolice Tomaszowa. Szczęka na 100 % by mi opadła.

Darek

... nieśmiało się wproszę w oklice Tomaszowa... Wesoly

JacekO

Nie ma Darek sprawy. Daj znać kiedy i ruszamy. Jeśli chodzi o nizinną Pilicę to najlepszy okres zaczyna się w maju. Co prawda jest coraz gorzej ale jakieś jazie jeszcze można złowić.